Skrzyżowanie ulic Posagu 7 panien, Gierdziejewskiego i Czerwonej drogi jest pewną pięta Achillesa w Ursusie. Zastanawiam się, czy modernizacja nastąpi dopiero po jakimś poważnym wypadku? Czy może potrzebny jest jakiś inny impuls, bo rozumiem, że bezpieczeństwo liczy się w pieniądzach?

